Oleksii Novikov – siła, pasja i poświęcenie

Oleksii Novikov to człowiek, który swoją siłą i determinacją podbił świat strongmanów, a sercem i odwagą zyskał szacunek daleko poza areną sportową. Urodzony 11 lutego 1996 roku w Kijowie, ten ukraiński profesjonalny siłacz już od najmłodszych lat marzył o wielkich tytułach. Jego droga na szczyt to historia pełna triumfów, rekordów i niezłomności – zarówno w rywalizacji, jak i w obliczu dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły jego ojczyzną.

Początki giganta z Kijowa

Novikov nie był typowym kandydatem na strongmana – przy wzroście 185 cm i wadze około 135 kg nie dominuje posturą nad konkurentami, jak niektórzy giganci tego sportu. Ale to, czego brakowało mu w centymetrach, nadrabiał siłą, techniką i wolą walki. Swoją przygodę z zawodami siłowymi zaczął wcześnie – już jako 20-latek w 2016 roku zdobył tytuł Najsilniejszego Człowieka Ukrainy, który później obronił przez kolejne trzy lata (2016–2019). Te sukcesy na krajowym podwórku były tylko preludium do tego, co miało nadejść.

W 2018 roku Novikov wkroczył na międzynarodową scenę z hukiem, wygrywając Arnold Amateur Strongman World Championships. To zwycięstwo otworzyło mu drzwi do elity – rok później triumfował w dwóch imprezach cyklu Arnold Pro Strongman: w Ameryce Południowej i Afryce. W debiucie na World’s Strongest Man w 2019 roku nie dotarł co prawda do finału – przegrał w dogrywce „stone-off” z Treyem Mitchellem – ale pokazał, że jest zawodnikiem, którego świat strongmanów musi brać na poważnie.

Złoto w cieniu huraganu

Listopad 2020 roku to moment, który na zawsze zapisał Novikova w historii sportu. W wieku zaledwie 24 lat zdobył tytuł World’s Strongest Man (WSM) w Bradenton na Florydzie, stając się drugim Ukraińcem w historii z tym trofeum – po Wasylu Wirastiuku (2004). Co więcej, został drugim najmłodszym mistrzem WSM, ustępując tylko legendarnemu Jónowi Pállowi Sigmarssonowi o zaledwie siedem dni różnicy w wieku. Finał WSM 2020 nie był zwykłą rywalizacją – huragan Eta utrudniał zmagania, ale Novikov nie dał się złamać. W konkurencji martwego ciągu na podwyższeniu (18-inch deadlift) ustanowił rekord świata, podnosząc niewiarygodne 537,5 kg. Jego dominacja – trzy wygrane konkurencje i cztery podia w całym finale – pokazała, że na horyzoncie pojawiła się nowa gwiazda.

Rok później Novikov zaskoczył wszystkich, ale w innym sensie. Jako obrońca tytułu nie zdołał awansować do finału WSM 2021, przegrywając w grupie o jeden punkt. Był to pierwszy taki przypadek od 1997 roku, gdy urzędujący mistrz – wtedy Magnús Ver Magnússon – nie wszedł do najlepszej dziesiątki. Ukrainiec nie załamał się jednak tą porażką – kilka tygodni później wygrał Giants Live Strongman Classic w londyńskiej Royal Albert Hall, udowadniając, że chwilowy spadek formy to tylko przystanek w drodze na szczyt.

Siła Ukrainy na europejskiej arenie

Sezon 2022 był dla Novikova prawdziwym rollercoasterem – sportowym i życiowym. W kwietniu w Leeds zdobył swój pierwszy tytuł Europe’s Strongest Man, stając się pierwszym Ukraińcem w historii z tym trofeum. To zwycięstwo miało szczególny smak – kilka tygodni wcześniej Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, a Novikov, zmobilizowany do wojska, otrzymał specjalne pozwolenie na start. Po wygranej nie krył emocji: „Dedykuję to Ukrainie. Wygramy, jesteśmy najsilniejsi – pamiętajcie o tym”. Jego słowa i postawa poruszyły kibiców na całym świecie.

Mimo wojennych realiów, Novikov nie zwolnił tempa. W maju 2022 roku zajął 3. miejsce na World’s Strongest Man, wygrywając trzy z sześciu konkurencji finałowych. Latem obronił tytuł na Giants Live Strongman Classic, a jesienią triumfował w Rogue Invitational w USA – jednym z najlepiej opłacanych turniejów w historii strongmanów. Rok 2023 przyniósł kolejne podia: znów 3. miejsce na WSM i 2. lokatę na ESM, gdzie wyprzedził go rodak Pavlo Kordiyaka. Intensywność startów dała się jednak we znaki – po słabszym występie na Shaw Classic wycofał się z Giants Live Strongman Open w Cardiff, by zregenerować siły na przyszłe wyzwania.

Rekordy, które budzą respekt

Novikov to nie tylko kolekcja medali – to także człowiek rekordów. Jego siła statyczna i dynamika robią wrażenie nawet na największych weteranach sportu. Oto kilka z jego najgłośniejszych osiągnięć:

• Hummer Tire Deadlift: 549 kg (2022, Shaw Classic) – rekord świata w martwym ciągu z oponami Hummera.
• Flintstone Barbell Press: 246 kg (2022, WSM) – najcięższy kamień Flintstone’a wyniesiony nad głowę w historii.
• Wrecking Ball Hold: rekord świata w utrzymaniu ciężaru (Giants Live).
• Giant Dumbbell Press for Reps: 11 powtórzeń z hantlem 100 kg (2020, Feats of Strength), plus rekordy z hantlami 110 kg i 125 kg.

Jego treningowe popisy – jak martwy ciąg 453,5 kg (1000 funtów) – tylko potwierdzają, że Novikov to siłacz kompletny, łączący brutalną moc z precyzyjną techniką. Zobacz jego niesamowite starty na własne oczy:

Patriota z krwi i kości

Wojna na Ukrainie zmieniła wszystko. Novikov, na co dzień funkcjonariusz kijowskiej policji specjalnej, w lutym 2022 roku dołączył do Sił Zbrojnych Ukrainy. Mimo to nie porzucił sportu – walczył na dwóch frontach: militarnym i sportowym. Już w marcu 2022, startując w Arnold Strongman Classic (2. miejsce), przekazał całą wygraną – 100 000 dolarów – na ukraińską armię. Po triumfie w Leeds uczcił minutą ciszy poległych rodaków, a po każdym sukcesie apelował o wsparcie dla swojego kraju. Jego patriotyzm i charyzma uczyniły go symbolem ukraińskiej niezłomności.

Przyszłość należy do niego

Dziś Oleksii Novikov to jeden z liderów światowego strongmaningu. Na liście startowej Europe’s Strongest Man 2025 jego nazwisko znów budzi emocje – kibice wierzą, że może odzyskać mistrzowski tron. On sam zapowiada, że chce wrócić na szczyt WSM i pisać kolejne rozdziały swojej legendy. Historia Novikova to opowieść o sile, która rodzi się z pasji, i o poświęceniu, które wykracza poza sport. To historia chłopaka z Kijowa, który stał się inspiracją dla milionów – na siłowni i poza nią. Czekamy na jego kolejne rekordy i zwycięstwa, bo jedno jest pewne: ten siłacz jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.

STRONGMAN GEAR – Ubrania dla prawdziwych siłaczy!