Już dzisiaj wczesnym rankiem (czasu miejscowego) ściskamy mocno kciuki za naszych zawodników , którzy walczyć będą o wejście do niedzielnego finału.
Przed wylotem wszyscy byli w bardzo dobrym nastroju i podkreślali, że dadzą z siebie wszystko, aby godnie zaprezentować się na Arnoldzie.
Największe doświadczenie z całej ekipy ma Mateusz Ostaszewski, który na pewno wymieniany jest w roli faworyta. Eliminacje krajowe przeszedł jak burza. Jest w bardzo dobrej formie, skoncentrowany ,gotowy do boju.
Maciej Hirsz zrobił bardzo duże postępy i tu również możemy spodziewać się dobrego wyniku.
Razem z Mateuszem przerzucali tony żelastwa na wspólnych treningach.
Jak zwykle w kategorii 105 kg mamy bardzo mocną ekipę : Patryk Przybyła, Grzegorz Łaniewski i Bartłomiej Folerski.
Tym zawodnikom nie trzeba przypominać że ta kategoria zobowiązuje , oni jutro zostawią serce na placu boju.
Zostaje jeszcze jedynak w kategorii 83 kg Piotr Kandefer , który wystartuje bez kompleksów i tak jak zapowiadał przed wylotem da z siebie wszystko .
Panowie powodzenia , trzymamy mocno kciuki i oby wieści z USA były dla nas szczęśliwe.