Relacja na żywo: Gala XTB KSW 105 – wojny, nokauty, emocje bez końca!
Bartosiński vs Grzebyk – walka godna historii na XTB KSW 105!
PreZero Arena Gliwice była świadkiem pojedynku, o którym będzie się mówić przez lata. W walce wieczoru gali XTB KSW 105 zmierzyli się mistrz kategorii półśredniej Adrian Bartosiński oraz pretendent Andrzej Grzebyk.
Już od pierwszego gongu było jasne, że nie będzie tu miejsca na kalkulację. Lokcie, kolana, wymiany w stójce i mocne low kicki – pierwsza runda miała w sobie wszystko to, za co fani kochają MMA.
Początek drugiej rundy to obalenie w wykonaniu Bartosińskiego. Zawodnicy spędzili niemal całą rundę w parterze, ale daleko było od nudy – obaj regularnie wymieniali ciosy, pokazując ogromną determinację.
Trzecia runda to prawdziwa wojna. Adrian Bartosiński rozpoczął od pięknych kombinacji – lewy, prawy, łokieć – jednak z czasem siły zaczęły go opuszczać. Andrzej Grzebyk prezentował się lepiej fizycznie, a obaj zawodnicy wymieniali serie ciosów mimo skrajnego zmęczenia.
W kolejnych rundach mistrz jeszcze kilkukrotnie skutecznie sprowadzał walkę do parteru, a walka toczyła się na granicy możliwości obu wojowników. Mimo kontuzji bicepsa odniesionej już w drugiej rundzie, Bartosiński pokazał niesamowitą wolę walki i serce mistrza.
Ostatecznie, po fantastycznej, pięciorundowej batalii, sędziowie jednogłośnie wskazali na Adriana Bartosińskiego jako zwycięzcę i obrońcę pasa mistrzowskiego KSW w wadze półśredniej!
Wypowiedzi po walce
Adrian Bartosiński: „Walczyłem od drugiej rundy z kontuzją bicepsa, ale dla takich walk warto zostawiać wszystko w klatce.”
Andrzej Grzebyk: „Super, że daliśmy ludziom piękno MMA. To było prawdziwe show.”
Obaj zawodnicy zasłużyli na ogromne brawa. To był pojedynek, który bez wątpienia zapisze się w historii KSW jako jeden z najlepszych w kategorii półśredniej!
Relacja na żywo prosto spod klatki – tylko na strongman.pl!
Artur Szpilka wraca w wielkim stylu na gali XTB KSW 105!
Artur Szpilka udowodnił dziś w PreZero Arenie Gliwice, że serce wojownika nie zna granic. W starciu z legendą kickboxingu, Errolem Zimmermanem, „Szpila” pokazał prawdziwą duszę wojownika.
Początek walki był dramatyczny. Szpilka przyjął mocne kopnięcie i wylądował na macie, jednak szybko odzyskał zimną krew, odwrócił pozycję i zaskoczył wszystkich znakomitym grapplingiem. W błyskawicznej akcji zajął lepszą pozycję, założył duszenie i zmusił Zimmermana do odklepania!
Artur Szpilka wygrywa przez poddanie w pierwszej rundzie!
Komentarze po walce
Choć zawodnicy nie przywitali się przed walką, po wszystkim pokazali klasę, wspólnie analizując przebieg pojedynku. Szpilka udowodnił, że nie tylko potrafi robić show, ale też czyni niesamowite postępy w świecie MMA.
„Pozdrawiam wszystkich po drugiej stronie murów!” – powiedział wzruszony Szpilka po walce, dedykując zwycięstwo skazanym kibicom.
Errol Zimmerman po walce przyznał: „Uderzyłem go, ale Artur miał lepszy plan. Chcę rewanżu!”
Artur Szpilka wraca do MMA silniejszy niż kiedykolwiek. Zyskał owację od publiczności i wyraźnie pokazał, że w klatce rośnie nowa siła w polskich sportach walki!
Relacja na żywo prosto spod klatki – tylko na strongman.pl!
Artur Szczepaniak efektownie nokautuje Igora Michaliszyna na XTB KSW 105!
PreZero Arena Gliwice była świadkiem pięknego zakończenia pojedynku w wadze półśredniej na gali XTB KSW 105. W starciu dwóch utalentowanych polskich zawodników – Artur Szczepaniak zmierzył się z Igorem Michaliszynem.
Od początku walka była prowadzona w dobrym tempie, z dużą koncentracją z obu stron. Jednak to Artur Szczepaniak wykorzystał swoją szansę w spektakularnym stylu. W odpowiednim momencie trafił Igora precyzyjnym kopnięciem w głowę, posyłając go na matę.
Nie czekając ani chwili, Szczepaniak rzucił się do dobitki i serią ciosów w parterze zmusił sędziego do przerwania walki. Zwycięstwo przez techniczny nokaut (TKO) w świetnym stylu!
Wypowiedzi po walce
Artur Szczepaniak: „Klasyka gatunku – kopnięcie w głowę i dokończenie na macie. Mam chrapkę na pas! Chcę walczyć o tytuł mistrza!”
Igor Michaliszyn: „Przyjmuję porażkę z pokorą. Wiem, że muszę jeszcze pracować, ale jestem pewny – pewnego dnia zostanę mistrzem.”
Artur Szczepaniak potwierdził swoją pozycję w ścisłej czołówce kategorii półśredniej KSW i wysłał wyraźny sygnał organizacji – jest gotowy na walkę o pas mistrzowski!
Relacja prosto spod klatki – tylko na strongman.pl!
Szok na gali XTB KSW 105! Eddie Hall brutalnie rozbija Mariusza Pudzianowskiego!
PreZero Arena Gliwice zamarła w ciszy po jednej z największych niespodzianek w historii gal KSW.
W starciu dwóch legend światowych sportów siłowych – Eddie Hall zmierzył się z Mariuszem Pudzianowskim w ramach wydarzenia promowanego jako „World’s Strongest Fight”. Nikt nie spodziewał się, że pojedynek zakończy się w tak ekspresowym tempie.
Od pierwszych sekund widać było, że Hall jest niesamowicie skoncentrowany. Na twarzy Brytyjczyka nie było widać nawet śladu znanego wszystkim luzu – był całkowicie skupiony na zadaniu. Gdy tylko wybrzmiał gong, ruszył jak taran.
Hall błyskawicznie dopadł Pudzianowskiego, rzucił nim o matę jak piłką, a następnie zasypał gradem potężnych ciosów w parterze. Polski zawodnik próbował się bronić, ale presja Halla była przytłaczająca.
Walka trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund. Sędzia nie miał wyboru i przerwał pojedynek, ogłaszając zwycięstwo Eddiego Halla przez TKO w pierwszej rundzie!
Co powiedzieli po walce?
Eddie Hall: „Mam najsilniejsze pięści na świecie. Przed walką spojrzałem w oczy Mariuszowi i wiedziałem, że jest mój. Czy chcę zostać w MMA? Tak! Chcę tu bywać, dobrze się bawić i dawać ludziom emocje!” – mówił szczęśliwy Brytyjczyk tuż po ogłoszeniu zwycięstwa.
Mariusz Pudzianowski: „Eddie był dziś lepszy. Mam 49 lat, nie myślę już o przyszłości. Oddałem z siebie wszystko” – powiedział Pudzianowski, przyjmując porażkę z klasą i szacunkiem dla rywala.
Relacja prosto spod klatki – tylko na strongman.pl!
Kacper Koziorzębski zwycięża na gali XTB KSW 105!
Kacper Koziorzębski i Madars Fleminas zmierzyli się na gali XTB KSW 105 w PreZero Arenie Gliwice w twardym, siłowym pojedynku w wadze półśredniej.
Od samego początku walka toczyła się głównie w stójce. Obaj zawodnicy wymieniali sporo kopnięć i pojedynczych ciosów, kontrolując dystans i szukając luk w obronie przeciwnika. W drugiej rundzie Kacper Koziorzębski przejął inicjatywę – dwukrotnie skutecznie obalił Madarsa Fleminasa, czym zyskał cenne punkty u sędziów.
Starcie było twarde, momentami chaotyczne, ale bez fajerwerków. Liczyła się konsekwencja i realizacja planu – a tutaj lepszy okazał się Polak.
Po trzech rundach jednogłośną decyzją sędziów zwycięża Kacper Koziorzębski!
Po walce Kacper nie krył emocji. W wywiadzie podkreślił, że w pewnym momencie był już blisko wylotu z organizacji KSW, ale nie poddał się. „Wróciłem po serii porażek. Wiem, że wiele osób we mnie nie wierzyło, ale dziś udowodniłem swoją wartość. Czekam na kolejną walkę – i chcę pojedynku o pas!” – zadeklarował Koziorzębski na gorąco po zwycięstwie.
Polak wraca na zwycięską ścieżkę, zyskuje nowe otwarcie w organizacji i jasno komunikuje – to dopiero początek jego drogi na szczyt.
Relacja na żywo prosto spod klatki – tylko na strongman.pl!
Szymon Bajor vs Augusto Sakai – zacięta wojna w stójce na XTB KSW 105!
PreZero Arena Gliwice była dziś świadkiem emocjonującego pojedynku w królewskiej kategorii wagowej. Szymon Bajor zmierzył się z byłym zawodnikiem UFC, Augusto Sakaiem, w starciu, które od pierwszych sekund zapowiadało wielkie emocje.
Od początku walka toczyła się w stójce. Obaj zawodnicy wymieniali mocne ciosy, szukając przełamania defensywy rywala. Bajor pokazywał dużą pewność siebie, umiejętnie skracając dystans i odpowiadając na każdą próbę ataku Sakai’a.
Nie brakowało mocnych wymian, presji i prób narzucenia swojego rytmu. Zawodnicy do samego końca walczyli z ogromnym sercem, a publiczność w Gliwicach nagradzała ich brawami za nieustępliwość i determinację.
Ostatecznie po pełnym dystansie sędziowie niejednogłośną decyzją wskazali zwycięstwo Augusto Sakai’a.
Mimo porażki, Szymon Bajor pokazał serce do walki i udowodnił, że potrafi postawić twarde warunki nawet światowej klasy rywalowi.
Relacja na żywo prosto spod klatki – tylko na strongman.pl!
Laura Grzyb zwycięża w debiucie na XTB KSW 105!
Jesteśmy na miejscu w PreZero Arenie Gliwice!
Dziś Laura Grzyb napisała nowy rozdział swojej sportowej kariery – i to w wielkim stylu!
Laura Grzyb, niepokonana mistrzyni Europy EBU w boksie, zadebiutowała w klatce MMA podczas gali XTB KSW 105. W pierwszych dwóch rundach Polka zdominowała Gabrielę Hristeę, narzucając jej swój bokserski rytm i nieustannie wywierając presję w stójce. Szybkie kombinacje, precyzja i kontrola dystansu – to były największe atuty Grzyb, która wyglądała w klatce jak prawdziwa weteranka.
W trzeciej rundzie Hristea zdołała sprowadzić walkę do parteru i tam przejęła inicjatywę, jednak przewaga Laury w pierwszych rundach była na tyle wyraźna, że sędziowie jednogłośnie wskazali ją jako zwyciężczynię.
Laura Grzyb zwycięża jednogłośną decyzją sędziów w swoim debiucie MMA!
Po walce Laura Grzyb zadedykowała swoje zwycięstwo górnikom z Jastrzębia-Zdroju:
„To dla Was – dziękuję za wsparcie i za Waszą codzienną ciężką pracę!”
Gratulujemy Laury Grzyb – świetny początek nowej drogi w MMA!
Śledź naszą relację z XTB KSW 105 – prosto spod klatki – tylko na strongman.pl!
Eddie Hall przed walką z Pudzianowskim na XTB KSW 105: „Wchodzę do jaskini niedźwiedzia”
Już dziś w Gliwicach podczas gali XTB KSW 105 dojdzie do wyczekiwanego starcia dwóch legend świata strongmanów – Eddie Hall zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim. Brytyjczyk przyznał, że czuje się, jakby wchodził do „jaskini niedźwiedzia”, walcząc na terenie rywala.
Hall twierdzi, że to on dysponuje najmocniejszym ciosem na świecie, jednak otwarcie przyznaje, że Pudzian ma zdecydowaną przewagę w doświadczeniu w sportach walki. Brytyjczyk obawia się także swojej kondycji, która może odegrać kluczową rolę w tym pojedynku.
Na miejscu w Gliwicach jest już ekipa Strongman.pl, która będzie na bieżąco relacjonować całe wydarzenie.
Bluza dla tych, którzy trenują ostro i nie pękają.
Wykonana z grubej, gładkiej bawełny dresowej – zero kompromisów.
Minimalistyczny styl, maksymalny charakter.
TETA FIGHT GEAR – odzież dla wojowników.
Bez wymówek. Tylko Ty, Twoja siła i odzież, która daje Ci moc. Dres TETA FIGHT GEAR stworzony dla wojowników, którzy nigdy nie odklepują.
Koszulka dla tych, którzy wchodzą pewnie i nie zamierzają odklepać.
Wykonana z mocnej bawełny dresowej pętelki – grubsza, bardziej odporna, idealna na siłownię i na miasto.
Wzmocnione szwy, szeroki krój, maksymalna wygoda.
TETA FIGHT GEAR– ubierz się jak fighter.
Stworzone dla zawodników, którzy wiedzą, czym jest walka. Te męskie getry z kolekcji TETA FIGHT GEAR to nie moda – to narzędzie. Uszyte z myślą o intensywnym treningu, odporne na każde starcie, a przy tym wygodne jak druga skóra.
Wzmocnione szwy, szeroki krój, maksymalna wygoda.
TETA FIGHT GEAR – ubierz się jak fighter.
Rashguard TETA Fight Gear to profesjonalna koszulka kompresyjna stworzona specjalnie dla fighterów, grapplerów i wszystkich, którzy trenują bez kompromisów.
